poniedziałek, 19 sierpnia 2013

(pusty)

Roszek się wybudził. Leży grzecznie, wysłuchał mamusiowych wierszyków i piosenek, teraz przyszła pora na mp3. Plan jest taki: za dzień, dwa, spróbują Roszka mimo wszystko rozintubować. "Musimy dać Mu się wykazać". Przeraża mnie ciężar, jaki spadnie na Roszka, jak i to, że nie będę mogła przy tym być i w żaden sposób Mu pomóc. A może nasz Dzielny Mały Chłopczyk zadziwi cały oddział i zacznie sam oddychać? Trzymajcie za Niego kciuki!

8 komentarzy :

  1. Rosiu! Dzielny wojowniku, trzymaj się dzielnie i pokaż wszystkim, co potrafisz!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie "może" a napewno zadziwi!!!! Kochany Groszek :) 3maj sie tam w miarę chociaż dzielnie, dobrze? Przytulam

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymamy mocno kciuki za Roszka i cały czas wierzymy, że jednak da radę!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak będzie zadziwi wszystkich nawet swoją kochaną mamusię, trzymamy kciuki, jesteśmy z Wami:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nieprzerwanie trzymam. Roszku, walcz, zadziw i wróć do nas! :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Roszek to silny chłopak. Da radę! :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kostyszak Maria20 sierpnia 2013 09:09

    Gęsiniec też 3ma, dziś o 13.00 i nieustannie, nieustannie!!!
    Całujemy najmocniej

    OdpowiedzUsuń