sobota, 20 września 2014

Domieszka

Powiało tu wczoraj grozą.
Ale nie jest źle. Panie przedszkolanki twierdzą, że Roszek nie ma autyzmu, tylko cechy autystyczne. A to różnica. Dziękuję za trafne komentarze i uspokojenie mojej rozedrganej duszy...



Jedziemy do przedszkola, a Roch:
- Hip hip! Huuuura! Alleluujaaaa!

Siadamy do śniadania:
- Obudź się! Tygryyysie! (cytat z bajki)

Wieczorem, gdy w ciemności wyciągam świecącą kulę:
- Czary-mary...Czary-mary...


Taki wesoły chłopczyk.
Roszek z domieszką downa.







2 komentarze :

  1. Uff :) tak powiało grozą ale dzisiaj widzę jest ok, cieszę się Pozdrawiam mK

    OdpowiedzUsuń
  2. Joanna z Poznania, karmicielka 6 kotów, mówi, że do każdego trzeba znaleźć szczelinkę. Niestandardowy Roszek z domieszką diagnoz wygląda na duszę radosną! Fryderyk Nietzsche rzekł wiele głupstw, ale także to: jedyne, co człowiek powinien mieć, to radosną duszę. Jedni mają ją z natury, inni zdobywają dzięki pracy, miłości, sztuce i wiedzy.
    Tyle Nietzsche, a Siacho dodaje: ukulele Piotra i śpiew Magdy też robią swoje!

    OdpowiedzUsuń