Dostałam wyniki zindywidualizowanego badania Profilu Psychoedukacyjnego Bazyla czyli tzw. PEP-R. Pani psycholog spędziła z Bzylem sporo czasu dając Mu przeróżne zadania do wykonania i wszystko skrupulatnie zanotowała. Stąd wiemy mniej więcej w jakim wieku rozwojowym znajduje się delikwent. W chiwli badania miał 39 miesięcy. Wypadł na 22.
Badane były takie obszary:
- naśladowanie,
- percepcja,
- motoryka mała,
- motoryka duża,
- koordynacja wzrokowo-ruchowa,
- czynności poznawcze,
- komunikacja: mowa czynna.
W większości z nich Bzyl osiągnął poziom między 15 a 22 miesiącami. Mowa - wiadomo - leży i kwiczy. W jedenej dziedzinie natomiast prześcignął swój wiek rozwojowy - w koordynacji wzrokowo-ruchowej wykonał zadania odpowiadające wiekowi 44 miesięcy :)
Wiem, to tylko test, cyferki, zimne kalkulacje. Ale to bardzo pomocna teoria jest. Bo czarno na białym mam napisane, co jest poza Bzyla zasięgiem (na razie), z czym sobie radzi, a co jest w fazie "obiecującej". I nad tym skupić się trzeba.
I szlifować tę grudkę, aż zmieni się w diament.
Wyniki całkiem niezłe.
OdpowiedzUsuńTo prawda ważne są wskazówki,od czego zacząć,co utrwalać,a czego się nauczyć.Pani MAGDO tylko systematyczną ale UKIERUNKOWANA pracą dziecko się rozwija.A oto chyba chodzi.prawda?
OdpowiedzUsuńMowa - na pewno, oprócz filmów, puszczasz zbójnikom audiobooki?
OdpowiedzUsuńNp. Słoń Trąbalski, zapominalski: "Miał przyjść do Państwa Krokodylów na filiżankę wody z Nilu, Zapomniał!Nie przyszedł!" - język, pojedyncze słowa wpadają w ucho. Może pomogą zaskoczyć?
Mariczko, ja jestem chodzącym audiobookiem :)
Usuń