piątek, 29 stycznia 2016

Bal nad bale

Co roku stajemy przed tym samym dylematem - jak przebrać Endorfinki na bal karnawałowy? Dla nich to kompletna abstrakcja i najchętniej poszliby do przedszkola w normalnych ubraniach. Nie chcę ich zmuszać na siłę do pajacowania w jakimś dziwnym, niewygodnym stroju - przecież swoją godność mają! Ale też wolałabym, żeby jednak za coś przebrani byli, choć symbolicznie - niech uczą się, że są takie okazje, kiedy wszystkie dzieci zamieniają się w baśniowe stwory. Nawet, jeśli sami nie rozumieją, za kogo są przebrani i dlaczego. Roszkowi zazwyczaj jest wszystko jedno, za to Bazyli stał się bardzo wybredny jeśli chodzi o ubrania. Wiedziałam, że przebranie musi być wygodne i, najlepiej, Mu wcześniej znane. I udało się - z pomocą przyszły nam, tak przez nas lubiane, piżamy z superbohaterami. Chłopcy je znają, bo w nich śpią, czują się w nich bezpiecznie, a na bal karnawałowy spokojnie można pójść w piżamie. I to superbohaterskiej!

Ubrali się, do zdjęcia z mamą zapozowali i poszli w tany...
Taka była impreza!!!!

Dziękujemy cudownemu Zielonemu Przedszkolu za ten bajkowy dzień!



 fotografia: Zielone Przedszkole
 
fotografia: Zielone Przedszkole
 
 
fotografia: Zielone Przedszkole

UWAGA! Fotozagadka!
Znajdź Roszka!!!! :)

12 komentarzy :

  1. Czyżby leżał po prawym łokciem Pani Wróżki na dole? :D
    Ameta

    OdpowiedzUsuń
  2. Roszek jest obok pani w błękitnym plaszczu i dziewczynki w rożowej koronie

    OdpowiedzUsuń
  3. Zagląda zza dziewczynki wróżki. Koło pani w niebieskiej pelerynie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się zdaję, że widzę głowę Roszka obok pani w biało-niebieskim płaszczu, wciśniętą między żółtą wróżką-motylkiem a różową królewną.

    OdpowiedzUsuń