sobota, 29 czerwca 2013

Wakacje

Wakacje!

Roszek tak nie mógł się ich doczekać, że o 1.30 w nocy wyruszyliśmy karetką na wczasy do szpitala w Głogowie.

 

Dostał duszności.

Wezwaliśmy karetkę.

To jednak zapalenie płuc Go męczy.

Przytkał się wydzieliną.

Zostaniemy pewnie około tygodnia.

Sytuacja OPANOWANA.

 

Nie wiem, czy uda mi się pisać z komórki (takie zaawansowane technologie mnie nie lubią).

Trzymajcie kciuki za Naszą Kulkę Mocy. Jak zwykle jest bardzo dzielny i kochany.

I tak jestem wdzięczna za te pół roku BEZ szpitali.

1 komentarz :

  1. O jeny, co ja tu czytam! :( Zdrowia dla Roszka i sił dla Was. Prędko wracajcie wakacjować w domu. buziaki

    OdpowiedzUsuń