Dokładnie dwa lata temu w naszej rodzinie pojawił się Mały Kosmita - dziecię o oczach nieziemskich i wrzasku równie powalającym :) Roszek dzielnie przyjął młodszego braciszka - płakał razem z nim i śmiał się wraz z nim, i tak jest do dzisiaj..
Wszystkiego najlepszego Bzylątko!!!
A poniżej filmik o Bohaterze Dnia :)
Przytulam wyjątkowo, urodzinowo :* :* :*
OdpowiedzUsuń