piątek, 23 lutego 2018

7

Tort będzie w niedzielę. Były za to wafle w przedszkolu i w domu, sto lat i życzenia, i prezent. I sam Jubilat - odleciany w kosmos autystycznej otchłani bardziej, niż kiedykolwiek.

Przejrzałam coroczne wpisy na urodzinki Bzyla na tym blogu. Zawsze są smutne. Smutnawe. Pamiętam ten swój smutek sprzed roku, dwóch, trzech... Tak jest też dziś. Nie umiem tego wytłumaczyć. Na Roszka łatwiej spojrzeć nam pogodnie - bo sam jest bardzo pogodny. Jego mały rozumek czyni jego życie prostym i szczęśliwym. Bzyl natomiast to inna planeta - targana huraganami emocji, pełna niewypowiedzianych pragnień, poskręcana frustracją i smutkiem.

Bzyl jest smutny. Od dwóch miesięcy pogrąża się coraz bardziej w mrokach autyzmu a my możemy tylko przyglądać się temu bezradnie. Nie lubię dziś autyzmu bardziej niż kiedykolwiek, tego, co robi z moim dzieckiem. Głęboko wierzę, że gdzieś w tym pięknym ciałku ukryty jest mój śliczny, mądry chłopczyk, ciekawy świata i pełen możliwości. Jak Mama Muminka, gdy Muminek został zamieniony w dziwnego stworka, wpatruję się głęboko w bzylkowe oczy i widzę tego chłopca, widzę, kim naprawdę jest. I szepczę Mu codziennie do uszka: Bardzo Cię kocham. Jesteś mądry. Jesteś kochany. Pomogę Ci. Wyciągnę Cię z tego. Im bardziej jest mi ciężko, im bardziej Bzyl dał nam w kość, im bardziej czuję wściekłość, gniew i żal tym częściej mu to mówię.

Zaklinam.



Siódme urodziny.
Pierwsze ze słowem MAMA i PI, czyli pić.
Pierwsze z tak potężnym regresem.
Pierwsze z tak dużą naszą bezradnością.

Mój piękny, mądry Synku - ja wiem, że tam jesteś. Wytrzymaj jeszcze trochę, aż mama znajdzie klucz do tej klatki i Cię z niej wypuści.

Jeszcze trochę wytrzymaj.


Kochamy Cię jak stąd do nieskończoności.

3 komentarze :

  1. Wszystkiego najlepszego Bzylku. Masz cudownych Rodziców - najlepszych jakich mogłeś dostać - takich, którzy kochają Cię miłością bezwarunkową...Badź szczęśliwy, gdziekolwiek teraz jesteś...

    OdpowiedzUsuń
  2. StO lat chłopaku- wierze że już za moment wiosna przebudzi Cie z zimowej otchłani. Samym dobrych chwil życzymy Tobie i Twojej cudownej rodzinie!

    OdpowiedzUsuń