Wreszcie nagraliśmy z P. jedną z naszych nowych piosenek. Długo to trwało, bo nagrywamy nocami, w szafie w piwnicy i rzadko mamy na to siłę. Ale udało się :) I nawet teledysk nakręciłam.
Ach, jak cudownie wrócić do takiej zabawy po 10 latach przerwy!
Piosenkę dedykuję pewnej Asi, która kiedyś obudziła mnie z letargu i przypomniała mi, za kim warto podążać :)
Miłego odbioru!
Piękny masz głos. Cudownie słucha się Was. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńPaństwo M i P CUDNIE,można prosić o jeszcze?
OdpowiedzUsuńWOW...SUPER
OdpowiedzUsuńProste, mądre, szlachetne.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Zagłębia Dabrowskiego
Wspaniały głos jak i cała piosenka, prosimy o więcej :)
OdpowiedzUsuńMagdo, ależ masz głos. Brzmi tak ciepło, balladowo ... Wspaniale sié słucha!
OdpowiedzUsuńpiękny głos!!! i gitara też. ale glos cudowny. dziękuję,że się podzieliłaś. deszczowe uściski z wrocławia
OdpowiedzUsuńTwój ciepły głos otula w taki zimny wieczór jak ten:) Jeszcze proszę!
OdpowiedzUsuńMagdo, ależ Ty masz cudowny głos... I gitarowy akompaniament świetny! I słowa, i muzyka - wszystko pięknie się zgrywa... Zastanawiam się, po co ludzie nagrywają w wypasionych studiach, ze sztabem profesjonalistów, skoro w szafie w piwnicy można stworzyć coś tak genialnego :) Czekam na kolejne Wasze utwory. Takie talenty nie mogą się marnować!
OdpowiedzUsuń