sobota, 15 grudnia 2012

Łódź

Postanowiłem, zaczniemy od dzisiaj prowadzić blog.

Od paru dni jesteśmy w Łodzi w ICZMP.  Mamy stracha - być może w przyszłym tygodniu będzie operacja Roszka. Wszystko zależy od jego kondycji a póki co nie jest zdrowy na 100%.

Wszystko wskazywało na to że jakiś rota wirus się przyplątał, więc żeby to potwierdzić lekarz prowadzący wskazał badanie na rota. Za pierwszym jak i za drugim razem badanie nie potwierdziło wirusa. Po paru dniach objawy minęły - niby wszystko dobrze ale nadal nie jest jasne co Nam było. Więc Pani doktor wskazała żeby pobrać próbkę materiału biologicznego na posiew i być może to rozwieje wątpliwości co do naszego stanu, który ma ,jak wiadomo, decydujące znaczenie.

W poniedziałek będziemy już wiedzieć co i jak.

Pozdrawiam P.

ale

ale1

1 komentarz :

  1. […] blog obchodził będzie pierwsze urodzinki! Ciekawe, że dokładnie rok temu, gdy P. umieścił pierwszy wpis, sytuacja sraczkowo-wymiotna również miała miejsce, tyle że na oddziale kardiologicznym […]

    OdpowiedzUsuń