I gdy usłyszałam kiedyś ten piękny psalm, wiedziałam już, że NIC MNIE NIE POWSTRZYMA!
Zaaranżowałam, zaśpiewałam, z P. nagrałam, zaprosiłam znajomą wiolonczelistkę i oto jest! Niespodzianka dla Babci Endorfinkowej (zwanej wśród przyjaciół Srebrem Księżyca, a od niedawna Białym Piórem).
Posłuchajcie, jakie piękne akty strzeliste z mojej Mamuni wybuchają :)
Mamuniu, dziękuję, że się podzieliłaś Sobą.
Aniu, dziękuję za piękne dźwięki wiolonczeli i za zaufanie! Posłuchajcie zespołu manna - warto!
Kosmoc, moje drogie! Idealna pieśń do porannych tanców dziękczynnych. Dzisiaj dziękuję za Was dwie w moim życiu, i chwilowo bardziej odczuwalną tęsknotę zamieniam we wdzięczność 💚💚💚
OdpowiedzUsuńPięknie...To powinno w radiu lecieć!
OdpowiedzUsuń