czwartek, 26 listopada 2015

Wiatr w żagle - Dalej Razem Edu

Często myślę o przyszłości Endorfinek... O tym, czy kiedykolwiek będą w stanie samodzielnie egzystować, podjąć jakąkolwiek pracę? Każdy człowiek chce być potrzebny - nawet ten z niepełnosprawnością intelektualną. Czy świat za 20 lat będzie przygotowany na dorosłych z zespołem Downa, z autyzmem, z porażeniem mózgowym, niesłyszących, niewidomych? Czy nauczymy się wreszcie korzystać z potencjału tych osób, akceptując jednocześnie ich słabsze strony?

Marzenia marzeniami, a tymczasem miejsc, gdzie osoby niepełnosprawne mogą z powodzeniem pracować, jest coraz więcej. A jedno z nich jest szczególnie bliskie mojemu sercu....
 
Od momentu diagnozy Bazyli został otoczony troskliwą opieką przez Stowarzyszenie Pomocy Osobom Autystycznym "Dalej Razem" z Zielonej Góry. I cały czas czujemy się tam perfekcyjnie zaopiekowani - profesjonalna terapia, konsultacje z rodzicami, szkolenia, pomoc psychologiczna dla rodziców i poradnictwo prawno-socjalne... Stowarzyszenie nieustannie rozszerza zakres swojej działalności, aby objąć wsparciem coraz większe grupy potrzebujących: począwszy od diagnozy, poprzez wczesne wspomagania rozwoju, specjalistyczne przedszkole integracyjne z grupami dla dzieci autystycznych... Od września 2016 roku powstanie szkoła dla dzieci z autyzmem! W planach jest otworzenie domu dla dorosłych niesamodzielnych ze spektrum autyzmu, gdzie mogliby spokojnie żyć i pracować, gdy ich rodziców zabraknie.

Ale najbardziej nowatorskie jest niezwykłe miejsce, gdzie dorośli autyści codziennie przychodzą do pracy. Z uśmiechem. Z poczuciem bycia potrzebnym. Dorosłym. Choć trochę samodzielnym.

To Dalej Razem z o.o. - przedsiębiorstwo społeczne, w którym ponad 50% pracowników to osoby niepełnosprawne. W tym niezwykłym miejscu zatrudnionych jest 16 osób ze spektrum autyzmu! Działają na kilku polach: poligraficznym, multimedialnym, kulinarnym i rękodzieła, a każda praca dostosowana jest do poziomu niepełnosprawności danego pracownika. Od 2014 roku działa tu również drukarnia internetowa wydrukujemy.to.
Genialną sprawą jest to, że firma zatrudniająca osoby z autyzmem w dużej mierze zajmuje się tworzeniem i produkcją rzeczy potrzebnych w terapii autyzmu - pieką przepyszne wypieki bezglutenowe i bezcukrowe, drukują obrazki do komunikacji alternatywnej. Ale, przede wszystkim, coraz prężniej rozwijają portal edukacyjny Dalej Razem EDU. A tam... cuda niewidy - czyli skarbnica wiedzy i pomocy dydaktycznych. Ciekawą formą wsparcia terapeutycznego są filmy edukacyjne, oferta szkoleniowa (byłam, szkoliłam się, polecam bardzo!!!) i EdWord - autorska baza obrazków do komunikacji alternatywnej! I wreszcie najważniejsze - całkiem sporo nigdzie indziej niedostępnych pomocy terapeutycznych - wszystko, co znajdziecie na tym portalu, ma swoją genezę u źródła - czyli w pracy terapeutycznej z osobami ze spektrum autyzmu. Pomysły na nowe pomoce edukacyjne rodzą się w trakcie zajęć z logopedą bądź terapeutą. Sami zainteresowani mają głos i współtworzą konkretne gry bądź układanki.


Miałam okazję wypróbować kilka pomocy stworzonych i wyprodukowanych przez Dalej Razem EDU i z ręką na sercu stwierdzam, ze są to pomoce terapeutyczne z najwyższej półki jakościowej - dokładnie przemyślane, zaprojektowane tak, by można było je wykorzystać na wiele sposobów i wariantów. Wiele z nich ma specjalny zestaw do komunikacji alternatywnej (czyli PCSy i orzepowany pasek komunikacyjny), żeby przy okazji układania puzzli bądź układanki ćwiczyć komunikację.


źródło: Dalej Razem EDU

źródło: Dalej Razem EDU

W ofercie Dalej Razem EDU znajdziecie mnóstwo ciekawych pomocy, jednak mnie najbardziej urzekła rzecz zupełnie nowatorska, a jakże potrzebna - gry planszowe dostosowane do bardzo różnego poziomu rozwoju dzieci ze specjalnymi potrzebami! Tak więc mamy gry, które rozwijają naśladownictwo, spostrzegawczość, komunikację. Gry, w które z powodzeniem może grać osoba niemówiąca (jak Bazyli) lub mówiąca słabo (jak Roch). I nareszcie terapia może stać się zabawą dla CAŁEJ RODZINY!


źródło: Dalej Razem EDU

źródło: Dalej Razem EDU

Tak, Kochani - nie przecierajcie oczu ze zdumienia - ten wpis to najprawdziwsza, rasowa REKLAMA.
Zarzekałam się, że na ednorfinkowym blogu miejsca na komercję i jakiekolwiek polecanie konkretnych produktów miejsca nie ma, bo to moja świątynia, a nie targowisko. I odmawiałam konsekwentnie reklamowania czegokolwiek tutaj. Bo nie po to do nas zaglądacie. Bo nie po to piszę tego bloga.

Ale dziś napisałam REKLAMĘ.
Pierwszą i zapewne ostatnią.
Totalnie bezinteresowną.
Pisaną z potrzeby serca.

Bo sprawa tego wymaga.
Bo warto o takich przedsięwzięciach mówić, pisać i polecać.
Bo można wspaniałej inicjatywie dodać wiatru w żagle.

Drogi Czytaczu - rodzicu, terapeuto! Gorąco Cię zachęcam - wejdź na stronę Dalej Razem Edu, wybierz coś w sam raz dla Twojego dziecka i zakup (może na Mikołaja, może pod choinkę?). A potem naciesz oczy nie tylko cudną pomocą do terapii, ale i taką wzruszającą pieczątką odbitą wewnątrz pudełka:



Bo każdy z niepełnosprawnych pracowników tej wyjątkowej firmy ma swój udział w powstawaniu tych Cudów. I, co najważniejsze:: zysk z działalności Dalej Razem z o. o. w całości przekazywany jest na cele statutowe Stowarzyszenie Pomocy Osobom Autystycznym „Dalej Razem”! Nikt nie zbija tu majątku, nikt się nie bogaci. Pracują tu Ludzie z Misją. I Autyści :)

 Od dziś na naszym blogu będzie widniał specjalny baner - wystarczy klik i już jesteście w Dalej Razem Edu :)

 http://edu.dalejrazem.pl/pomoce-terapeutyczne



To jak będzie? Skusicie się?








6 komentarzy :

  1. Fenomenalne! Na pewno coś wybiorę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepsza reklama na świecie :)
    Ps. Fajnie, że nasz chłopak ma takie świetne ciotki, które takie świetne wpisy nam polecają :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest jeszcze Fundacja "L'arche", prowadząca m.in. domy w których mieszkają osoby niepełnosprawne intelektualne i prowadzą zwyczajne dorosłe życie wspólnie z tzw. asystentami. Byłam kiedyś takim asystentem i mam bardzo dobrą opinię o takich domach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też pomyślałam o Arce. Właśnie czytam biografię jej założyciela, Jeana Vanier - polecam :-)
      I.

      Usuń
  4. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń