piątek, 24 kwietnia 2015

Baz Las

Bazyli najchętniej zamieszkałby w lesie...











 Las najwyraźniej odwzajemnia tę miłość...


 PS. Fryzurka jeszcze przed przeróbką.

5 komentarzy :

  1. Bazyli jesteś niesamowity :) Pozdrawiam cieplutko Julita G

    OdpowiedzUsuń
  2. Bliskość buczynowego rezerwatu to istny skarb! Fajoskie - prawie podwórko - macie.
    A pukle Bazowi ścinasz sam, Słowny Chagallku?

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia, może to droga do takiej potrzebnej nam rodzicom odskoczni, pomyśl . Mama K

    OdpowiedzUsuń
  4. Leśny duszek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mu się wcale nie dziwię <3

    OdpowiedzUsuń